Po zamknięciu kwestii edukacji zdrowotnej i zdrowego odżywiania(3 notki ponizej) nadszedł czas na ,,jesienną opowieść,,.
Niebyt jest tym skąd przychodzimy. Bycie ,,wolnym elektronem,, bez glowy, charakteru, osobowosci, cielesnosci i tym co sie wiąże z byciem w ciele- jest gwarantem szczęśliwości bez świadomości. Czy raj to jest czy piekło?
A jakie to ma znaczenie dla ,,wolnego elektrona,, w tym momencie życia wiecznego? Nie ma żadnego.
Problemy zaczynają się w momencie gdy ....zaczyna nań ( na niego) działać siła zewnetrzna, na którą nie ma wplywu:
-sila przyciagania dwojga istot, zwana umownie miłością ( i jej rodzaje: zmyslowa( oparta o instynkty), umyslowa( intelektualna)lub emocjonalna( sercowa)
W korzystnych warunkach srodowiskowych, sprzyjajacych zblizeniu, slabsze gatunkowo ,,wolne elektrony,, niezdolne do wyzwolenia/ucieczki ze strefy przyciągania- tworzą skupiska, zwane potem morula lub blastocysta(poczatkowy etap embriogenezy), ktore dają początek nowemu życiu.
Od momentu połączenia,,wolny elektron,, traci swoją wolność i odrebnosc na rzecz rozwijajacego sie spoleczenstwa embrionalnych komórek. Od tego czasu, rozpoczyna się zycie w niewoli.
Najpierw w łonie matki, jako cegiełka wlasnego domu- jeden z wielu elementow tworzacego sie ciala noworodka.
Tak wygląda wyjscie z Raju. A wody Morza Czerwonego zwanego szumnie przez czlowieka- menstruacja- musiały sie rozstąpić- na znak zaplodnienia.
Życie to nie jest bajka- to na szczęście dla ,,wolnego elektrona,,-okres przejściowy. Wyjdzie z niego wzmocniony lub osłabiony. Im bardziej bedzie osłabiony doświadczeniami życiowymi człowieka, ktorego zbudował-tym szybciej powroci na ziemię- w takiej lub innej formie, ulegajac sile przyciągania ziemskiego.
Patrząc z tej perspektywy- Raj jest tam, a Piekło jest tu. Ze wzgledu na utratę samodzielnosci, odrębności i mozliwosci nieograniczonych połączeń.
Tutaj, na Ziemi,, wszystko jest ograniczone, mimo pokonywania kolejnych ograniczeń. Jedynie w wyobraźni-wszystko jest mozliwe i nieograniczone, o ile umiemy wzniesc sie ponad wlasne umyslowe ograniczenia.
,,wolny elektron,,- nazwa umowna nieskrepowanej niczym jednostki tworzącej to co Jest( znane/nieznane, widzialne/niewidzialne).
Jak silna jest najmniejsza czastka mnie, po tych zyciowych przejściach? Mam nadzieję, że na tyle- by juz tu wiecej nie wrócić.
Sauna jest do zniesienia, ale tylko w celach rekreacyjno-zdrowotnych. Zycie wieczne w Piekle- wykończy każdego, nawet najgorętszego pieniacza ( umownie zwanego diabłem)wiec lepiej spuscic z tonu, zamiast spalic sie w ogniu wlasnych niekontrolowanych emocji. Wszak ciężko z nich wyjść....gdy obejmą całego człowieka, bo odbierają....rozum. A bez niego....ani rusz podczas zyciowych katastrof.
Ps. Także zanim powoła sie następnego człowieka do życia-warto zastanowic sie, czy dam sobie radę z jeszcze jednym obowiązkiem, oprócz tych ktore wiążą się z naszym osobistym życiem i istniejącymi zależnościami. Bo liczenie na innych jest jak gra w ruletkę. Zawsze jest 50% szans na wygraną, ale rownie dobrze ciagle można trafiać,, kulą w płot ,,(50%).