Z powodu całkiem prozaicznego, iż zapuszczam paznokcie, obserwuję znaczny ubytek rozumu, lub jak kto woli- woli do pisania. Jak wiadomo bowiem, gdzieś przybywa, a gdzieś ubywa, żeby zachować równowagę. Tym razem poszło mi w paznokcie. Żeby uzupełnić osobisty niedobór twórczej woli/ weny- poszłam na łatwiznę tzw. skróty i przeczytałam artykuł o człowieku, który zniszczył kapitalizm- wstęp do książki o J. Welch,u https://wiadomosci.onet.pl/jack-welch-biznesman (https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Jack_Welch).
Jak się okazuje , pazurki niewyględnie odchowały się i trwają na posterunku, gotowe wydrapać komuś oczy, bo podobno taka jest ich funkcja obronna, ale oczywiście nie w moim przypadku. Tym razem chodzi o stukanie w klawiaturę i napawanie wzroku tym co było do tej pory skrupulatnie przycinane. Tak więc dałam się wreszcie ponieść nożycowemu lenistwu bez odrobiny poczucia grzechu.
Ponieważ uzupełniam także niedobory kondycyjne związane z wydolnością krążeniowo-oddechową ( krążenie na piechotę z jednego końca miasta do centrum i z powrotem) oraz wdychanie -wydychanie odpowiednio nagrzanego powietrza , więc wzrost sił witalnych wymaga ubytków w newralgicznym punkcie organizmu. I znowu, oczywiście odbywa sie to kosztem rozmumu/ weny twórczej/ mózgu.
Zasada siłaczy wszelkiej maści: ,,najpierw masa potem rzeźba,, ma tu zastosowanie odwrotne. Najpierw rzeźbię w głowie ( artykuły), a potem w drogę i na odwrót: buduję masę mięśniowo-płucną, a potem.... powrót . W powrocie do rozumu czyli lekiem na całe zło, okazał sie tym razem być artykuł https://www.national-geographic.pl/nauka/michal-parniak-dokonal-niemozliwego-polak-stworzyl-najszybsza-pamiec-kwantowa-na-swiecie/
I chociaż, być może ,powinnam zamieścić oba linki w osobnych wpisach, ze względu różnorodną tematykę, to.... czyż czasem nie warto pozwolić sobie na szaleństwo? Wszak raz sie żyje, a potem to już tylko rajska nuda...więc kiedy jak nie dziś, więc kiedy jak nie w nocy...
Mhm, pamiec moze byc dluga albo krotka. Okazuje sie, ze moze byc szybka... I co z tym ztobic ?
OdpowiedzUsuńPozostaje dbać, żeby się ciągle nie uczyć od nowa tego samego, chociaż znane są przypadki pamięci ...wybiórczej, zwłaszcza gdy chodzi o znajomości ...:)
UsuńA co do tej uniwersalnej...szybkość jak to szybkość, bywa czasem zgubna, ale pojemność to już inna bajka....