Święta,święta ....
....i po świętach....
Korzystając z okazji świątecznej atmosfery i otwartego umysłu stołownika, postanowiłam dowiedzieć się co myśli zając w sprawie trwającej wojny. A ten bez ogródek mi rzekł:
Zajęcza filozofia jest taka:
(do Rosjan)
'kto żyw - niech daje drapaka".
Do domu czas wracać,
bo władzy na kremlu się nie opłaca
martwych martwym pokazać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz