Patrzę z góry na ten świat
co mi jeszcze może dać?
Nowy podział się szykuje
Trump z Putinem ciągle knuje.
Układ sił się w świecie zmienia:
Europa powojenna
nie stanowi zagrożenia.
Kapitalizm zwiększył wpływy
nie ma czego już zdobywać
pozostaje zewrzeć szyki
-USA już stąd odpływa.
Trump z Putinem ciągle kunuje.
Dogadali się nad głowami
że nie bedą wzajem sobie
szkodzić ni wchodzić na głowę.
Podział świata poczynili.
Skorzystają ...Indie, Chiny.
Jeszcze kilka krajów też
lecz to wszak nie nasza rzecz?
Trump z Putinem ciągle knuje
Chcą wydymać Europę .
Proponuję zatem UE
wejść w konszachty
a nie w doopę...
z tymi którym pokojowe życie
leży na serduchu...skrycie.
Wszak bogactwa mineralne
to są rzeczy namacalne.
Lecz gdy trafią w obce łapy
-układ D.T- W.P- jest bogaty.
Dobrze by to sąsiad był,
a nie ten co opadł z sił.
I choć w Nato jeszcze tkwi
- nie przeleje swojej krwi.
Wszak uwagę swą kieruje
w stronę ziem bliższych mu
Chce wykosić cłami świat
więc z putinem- za pan brat.
Lepsze więc Indie, Chiny
nie wciągnięte w układ sił...
Wszak w pokoju- lepszy zbyt
-temu nie zaprzeczy nikt.
Podział świata się szykuje
-tak se babcia cicho knuje
Co jej skapnie z uczty tej?
Pokój duszy ......,
....panta rhei.
Wierszyk poszedł gładko, ale czy spokój duszy nam dany?
OdpowiedzUsuńNa jak długo?
jotka
Można wyciszyć media, ale co się po głowie tłucze człowiekowi, to nasze. Skoro mleko się wcześniej rozlało, to albo trzeba czekać aż odparuje zostawiając plamę w pamięci albo ciągle czymś rozcieńczać...
UsuńZalewanie robaka niektórym pomaga...ale na pewno nie robakowi.
ta, zaraz tam skapnie...
OdpowiedzUsuńparę dych do emerytury i tyle...
spokój dla duszy i ciała, panta rhei, no to polej i korzystaj z pięknego dnia! Putiny, Trumpy i inne polityczne lumpy mają tyle na głowach jak uratować Świat, że pinindzy na bomby może zabraknąć i zabiorą z emerytur, i skasują plusy, i ....w ogóle "nic nie będzie"-niech Mu lekka ziemia będzie. Amen.
mroczny jeździec
Ano.
Usuńcarpe diem,
OdpowiedzUsuńa rano kefir
mroczny jeździec
Kefr kupiłam ostatnio w zastępstwie jogurtu. Ale coby spożyć na noc. Więc carpe noctem. ;-)
Usuńno i okazuje się, sadząc po kefirze, że z Ciebie dzienny a nie mroczny jeździec...
Ubezwłasnowolniony dzienny zasiedzialec, ostatnio, niestety. W wyrze mam poidełko dziecięce z rurką, a na stoliku stoi szklanka z kefirem na wszelki wypadek już drugi dzień. Z poidełka się nie ulewa, to i mam sucho..., kaczka też jest. Goście walą drzwiami i oknami, ale o 6 rano wali mi tylko pikawa, przyśpiesznie, niejednostajnie, ale utrwalone. Migotanie....Sąsiadeczka ma dziś bal od rana...
Usuńbuziaczki, tulipanik, rolety zaciągnięte, spać nie daje..., uskarżam się nad popielniczką...
mroczny jeździec
Strasznie Ci dobrze...było.Dzisiaj świętujesz po swojemu: popielniczka, buziaczki i świeży kefir. No i kaczka...dla towarzystwa...
UsuńSpokój duszy. A mi się duszno robi kiedy o fuzji tych dwóch panów myślę. Jakoś tak straszno się robi.
OdpowiedzUsuńNo tak, jestem w nieco lepszej sytuacji....
UsuńSpokój duszy,...że wszystko płynie i jest przemijające...A że wpływ jednostki w emerytalnym wieku jest niewielki, to pozostaje mi dać upust frustracji -słownie. A potem lekka jak gołąbek mogę latać , dopóki następna informacja mnie nie ustrzeli...
Ponieważ od lat zmagam się z depresją, nie oglądam i nie słucham polityki. Potrzebuję windować się w górę.
OdpowiedzUsuńPasje robią dobrą robotę...nie tylko terapeutyczną....
Usuń