A skoro już się odpaliłam/ podpaliłam jak stado nimf na wolności chowu pozaklatkowego ( nie jak messerszmit) to czas na przepis dnia.
Dzisiaj jest to "Zapiekanka ze złotego polskiego".
Potrzebne składniki ( tzw. dane do zadania) :
1.-złoty polski ( lub dowolna narodowa waluta)
oraz
2.-aktualny kurs euro
3.-"najważniejsze wskaźniki o charakterze ilościowym:
- produkt krajowy brutto.
- produkt narodowy brutto.
- parytet siły nabywczej.
- wysokość podstawowej stopy procentowej
- stopa inflacji.
- wysokość deficytu budżetowego.
- deflator.
- wolumen importu oraz eksportu w przeliczeniu na mieszkańca "*Jeszcze pozostaje mi sprawdzić co to jest deflator ** oraz inne wolumeny i pozostałe wykropkowane.Po sprawdzeniu doszłam do wniosku, iż mogę chwilowo p.3 śmiało pominąć, przyda się na sam koniec zamiast startego/starego żółtego sera czy pieczarek lub jako pikantna przyprawa na osłodę życia.Przygotowanie do ( za/u)pieczenia złotego na zimnym ogniu( bez zużycia energii) polegają na doprowadzeniu inflacji do takiego poziomu, aby z łatwością zamienić złote na euro. Np. przy założeniu, że po jakimś sąsiedzku zarobki średnie wynoszą 2000euro netto na 1 głowę to nasza średnia krajowa musiałaby być na poziomie ( 1 euro=4, 84 złp) 4,84 x 2000= 9680 złp netto/ na głowę.Gdy nasza wy/prze-rośnięta inflacja osiągnie taki poziom, by łatwo było przeliczyć i zaokrąglić, wtedy rach- ciach i po krzyku. Zmieniamy walutę. Wchodzimy w ten sposób w strefę euro, a całą resztę przeliczamy na centy, bez oglądania się na ceny produktów/ usług w pozostałych państwach UE, bo przecież mamy nasze własne uwarunkowania , wymienione w p. 3, jako najważniejsze wskaźniki o charakterze ilościowym.Aby podkręcić smaczek za/upieczonego złotego polskiego można dołączyć i składniki syntetyczne i te o charakterze jakościowym***. Ale te to już dla wybitnych koneserów i europejskich smakoszy.Ze mnie prosty człeczyna jest, na ekonomii się nie znam i jej wytłumaczalnych jak krowie na łące, pojęciach, ale niejedną pieczeń upiekłam na ogniu, więc dlaczego by nie zrobić jakiegoś dania na zimno, tym razem, tą razą....A może to jednak z-raz, a nie zapiekanka ma być? Kurcze, coś mi się chyba z deka pomieszało...* https://www.google.com/search?q=wska%C5%BAniki+gospodarcze&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b-ab** https://pl.wikipedia.org/wiki/Deflator*** https://pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%BAniki_wzrostu_gospodarczego_krajunp. "Najważniejsze wskaźniki syntetyczne i o charakterze jakościowym
- wskaźnik zatrudnienia.
- poziom zadłużenia w relacji do PKB.
- efektywna stawka opodatkowania.
- kapitalizacja giełdy w stosunku do PKB.
- rozmiary sektora bankowego w stosunku do PKB.
- wskaźnik aktywności gospodarczej."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz