Byłam ciekawa czy jeszcze coś mi przyjdzie do głowy, w temacie halucynacji, mimo że po komentarzach, zamknęłam kolejny ,,rozdział,, i wieczorem spokojnie poszłam lulu.
No i pstryk- i po śnie, bo dzisiaj nad ranem po usunięciu przefiltrowanych płynów z organizmu, nie mogłam zasnąć. Nie, to nie. Będę leżeć jak trusia w trumnie i czekać co sie pojawi....
No i doczekałam się ...napłynęło do mnie Widmo....komentarzy. Ok. 3-ciej nad ranem. Postanowiłam przyjrzeć mu się z bliska. Ubrane w poprzednie teksty o halucynacjach, prezentowało się całkiem nieźle. Po wstępnej wymianie uprzejmości ( W-widmo, Ja)- rozmowa odbywała sie w całkowitym milczeniu, wiadomo- telepatycznie, bo na jednym gruncie( osobista sieć przekaźników neuronowych umiejscowionych na szczycie ...szyi), przeszliśmy do sedna bezsenności:
W( widmo)- no tak, nawet ładnie te halucynacje są podzielone, na świadome i nieświadome, przyporządkowane konkretnym dziedzinom
Ja - hmmm, co by tu jeszcze ..... czy rzeczywiście jest to wystarczające?
W- samoistne i niesamoistne - rzuciło od niechcenia- no i trzeba znaleźć wspólną definicję dla wszystkich halucynacji
Ja- no tak, rzeczywiście. A definicja ?.....Pasuje mi : halucynacja to przekłamanie.
W- no i temat o grzybach znowu musisz odłożyć, ale zazębi sie dobrze po tych halucynacjach....przecież niektóre grzybki są tak jak leki. Halucynogenne...
W( widmo) -na co czekasz, rób kawę i pisz, zanim zapomniesz o czym gadałyśmy.
Chcąc nie chcąc- uległam. Karta przetargowa była znana: sen. Wstałam, zjadłam wczesne śniadanie . Kawę przytargałam na biurko.
Czas pociągnąć temat dalej, coby Widmo komentarzy mnie nie straszyło.
1. Przyjmuję, że ...skrótowa definicja brzmi : halucynacja to przekłamanie
2. Może być samoistna i niesamoistna- jeżeli wezmę pod uwagę przyczynę jej powstania:
A.samoistna( naturalna) gdy powstaje niezależnie od świadomości(?)/umysłu człowieka i/lub SI (?) np. zmiany chorobowe np.typu demencja, delirka, Alzheimer, marzenia senne, jasnowidzenia...
Ale w takim razie z jakiego/ czyjego punktu widzenia jest to przekłamanie, skoro dla osoby chorej/ zaburzonej- halucynacja jest czymś rzeczywistym...Ano - patrząc z zewnątrz mamy halucynację, a od wewnątrz- halucynacja jest rzeczywistością.
To samo może zachodzić w przypadku SI- halucynacja może być przez nią traktowana jako coś naturalnego i nieodłącznego (?)...
B. niesamoistna( sztuczna=sprowokowana) , gdy jej źródło/przyczyna powstania tkwi poza jej zasięgiem, czyli dostarczany jest bodziec p. nasza myśl- ,,muszę coś wymyślić,, , bo jak nie to...............................
I teraz zaczynają się schody, bo czy źródłem halucynacji SI , czyli jej przekłamań -nie jest jednak człowiek, wpisujący w wyszukiwarkę takie a nie inne zapytanie ( prompt) za bardzo lub za mało uszczególnione lub po prostu ,,niewygodne,, z jej punktu widzenia?
Po zadaniu sobie tylu pytań i zostawieniu ich bez odpowiedzi... mogę wreszcie udać się na leże, by... doleżeć swoje . Do czasu spaceru z psem. Mam nadzieję, że ustatysfakcjonowane Widmo poprzednich komentarzy odeszło w Niebyt i chwilowo mam spokój....
Jak Cię widmo męczy, to zapal kadzidełka i odpędź!
OdpowiedzUsuńjotka
To nie takie proste. Kadzidełek nie odpalam, ze względu na ptaszki. Okna mam z reguły rozszczelnione, ale przez szpary nie chciało wyjść....:-) Najlepiej na nie działa gdy Go/Ją ,,zwerbalizuję,,...
UsuńNo i to by było dość sensowne wyjaśnienie halucynacji u ludzi. Natomiast z tym SI trzeba by było zerknąć na to chyba z jego punktu widzenia, co na razie wydaje mi się mało prawdopodobne. Bo powinien chyba powstać cały sztab ludzi od problemów psychicznych sztucznej inteligencji. A to rejon nauki w powijakach. Oczywiście operuje w tej dziedzinie udzkim językiem, bo nie znam technicznej nomenklatury, ale z drugiej strony skoro SI jest tworzona na nasz obraz i podobieństwo, więc ... cierpi na podobne do naszych dolegliqości.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę czy oprócz tego o czym wcześniej w komentarzu wspomniała Monika: umiejętności odpowiedzi ,,nie wiem,, (= nie mam wystarczających danych )przez SI, byłoby coś więcej potrzebne...
UsuńNie wiem dokładnie czym jest sam algorytm, chociaż skutki jego działania są widoczne, ale może brak ,,czynnika ludzkiego,, i zadaniowość są przyczyną swoistej frustracji SI, która objawia sie halucynacją ....
Gdy wypowiada sie ignorantka w temacie (to o sobie) to tak jest...Wiele pytań na które pewnie ktoś inny zna odpowiedź.:-)
Nadal nic. Choć dowiedziałam się ze werbalizujesz i wtedy ci łatwiej. Gdybym doświadczyła halucynacji chyba bym umarla ze strachu ze zwariowalam. Bo ja oporna jestem. Na przykład ludzie palą marychę grzyby żrą i mają halucynacje. A ja nie mam.
OdpowiedzUsuńprzypomniało mi się, że koszmary senne miewałam i jeszcze czasem miewam a to jest związane zzazwyczaj z jakimś koszmarem zyciowym. z moja sytuacją
UsuńZ ,,babciowego,, subiektywnego punktu widzenia niewiedzy, brak halucynacji po wspomnianych ,,suplementach,, nasuwa mi taki wniosek- owa substancja czynna pochodzenia naturalnego najprawdopodobniej oprócz zażytej ilości, mogła nie dorastać do pięt Twojej inwencji twórczej... :-)
UsuńSny- według wielu osób, w tym psychoanalityków- odzwierciedlają lub dają symboliczny obraz naszego stanu zdrowia , przeżywanych emocji dawniej lub aktualnie, i pewien wgląd w konsekwencje aktualnych działań. To co zwiazane z przyszłymi wydarzeniami jest często trudne do interpretacji ze względu zmieniajacą się chwilę obecną( rzeczywistość) i stan naszej Psyche. Tak myślę....
UsuńHalucynacje i przedziwne koszmary senne mogą wywoływać niektóre leki. Doświadczyłam tego na sobie (serii koszmarów sennych) po niefortunnie dobranym leku. Znalazłam się w tym 1% z ulotki...
OdpowiedzUsuńW przypadku leków a zwłaszcza psychotropów, oddziaływania wzajemne i na indywidualny organizm mogą prowadzić do różnych zaburzeń/sensacji/ upośledzeń w odbiorze tu i teraz . Też tego kiedyś doświadczyłam, mimo że ulotki czytam i bylam przygotowana, ale wtedy stan fizyczny mojego ciała był ,,sprawcą,, zamieszania. Nie sam lek.
UsuńOj halucynacje i koszmary coraz częściej mogą się zdarzyć , patrząc na to co dzieje się wokół nas.
OdpowiedzUsuńCzłowiek nie wierzy/przestaje wierzyć własnym oczom i uszom, zwłaszcza wtedy gdy jest sie zamknietym we własnym świecie ( z róznych powodów) to zderzenie z rzeczywistością/ dorosłością(?) bywa bolesne...
Usuń