1. W znikomym. Homo sovieticus we mnie tkwi i nie chce opuścić. 2. Od dawna już zupki chińskie codziennie na śniadanie jem. To co dostałem od Natury, chemia już chyba wyparła. 3. W dużym. Główne moje części składowe to chip ze szczepionki antycovidowej, rozrusznik - defibrylator i sztuczne dwa zęby. 4. Udaję tylko wtedy gdy muszę. Gdzieś tak w 40% jestem sobą. 5. Prawdziwym Polakiem i z rzadka praktykującym katolikiem.
Jeżeli tak czujesz, to zdałeś . A że połowicznie to już inna sprawa. Reszta jest ...milczeniem. Ja kiedyś w odpowiedzi na ostatnie pytanie byłam bardziej ograniczona/egocentryczna? Utożsamiłam się z wykonywanym zawodem ( nauczycielka) i płcią. A i to okazuje się, że było częściowe.
Idąc Twoim tokiem myślenia, odpowiedziałabym teraz tak: 1. We mnie tkwi prl-owskie dzieciństwo z parówkową i musztardą. 2.Dopóki żyję, wiem , że to moja część Natury. 3. Dopóki będzie w postach i we mnie lokowanie jakiegoś produktu, w takim stopniu się ucywilizuję. 4.Czasem wydaje mi się, że jestem sobą a czasem, że mnie tu nie ma. 5. Nie odpowiem, bo to by było naruszenie Rodo.
Dziękuję. Odsapnęłam z ulgą.Przyjemnie jest być już po maturze z Życia. Ale, że jak to sie w pewnych kręgach mówi: pielęgnuj swoje wewnętrzne dziecko, więc słucham czasem rad starszych i nie ulegam modzie, tylko jemu. :-)
1. W znikomym. Homo sovieticus we mnie tkwi i nie chce opuścić.
OdpowiedzUsuń2. Od dawna już zupki chińskie codziennie na śniadanie jem. To co dostałem od Natury, chemia już chyba wyparła.
3. W dużym. Główne moje części składowe to chip ze szczepionki antycovidowej, rozrusznik - defibrylator i sztuczne dwa zęby.
4. Udaję tylko wtedy gdy muszę. Gdzieś tak w 40% jestem sobą.
5. Prawdziwym Polakiem i z rzadka praktykującym katolikiem.
Zdałem?
Jeżeli tak czujesz, to zdałeś . A że połowicznie to już inna sprawa. Reszta jest ...milczeniem. Ja kiedyś w odpowiedzi na ostatnie pytanie byłam bardziej ograniczona/egocentryczna? Utożsamiłam się z wykonywanym zawodem ( nauczycielka) i płcią.
UsuńA i to okazuje się, że było częściowe.
Idąc Twoim tokiem myślenia, odpowiedziałabym teraz tak:
Usuń1. We mnie tkwi prl-owskie dzieciństwo z parówkową i musztardą.
2.Dopóki żyję, wiem , że to moja część Natury.
3. Dopóki będzie w postach i we mnie lokowanie jakiegoś produktu, w takim stopniu się ucywilizuję.
4.Czasem wydaje mi się, że jestem sobą a czasem, że mnie tu nie ma.
5. Nie odpowiem, bo to by było naruszenie Rodo.
U mnie za pytania mature zdalas. Nie uleglas modzie " na ile".
OdpowiedzUsuńDziękuję. Odsapnęłam z ulgą.Przyjemnie jest być już po maturze z Życia. Ale, że jak to sie w pewnych kręgach mówi: pielęgnuj swoje wewnętrzne dziecko, więc słucham czasem rad starszych i nie ulegam modzie, tylko jemu. :-)
Usuń