" Mówią Wieki" - to takie czasopismo historyczne. I chciałam odnieść się do tych wieków, które mówią, a nie do samego czasopisma. A raczej do genealogii...
Co mówią wieki, czyli nikt personalnie ? A gadają, a może nawet szumią, że Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo... Człowiek stworzył świat w jakim żyjemy i oczywiście też na swoje podobieństwo, bo przecież nie mógł inaczej. Bo nie miał innego wzorca prócz siebie i Ojca. Wniosek nasuwa się prosty: Świat jest wnukiem Boga.
A że jak to ludzie gadają...jaki ojciec taki syn....więc i wnuk jest równie niedoskonały. I tu nasuwają mi się słowa piosenki R.Rynkowskiego ( Wypijmy za błędy): czego może chcieć od życia ( taki gość jak ja)?
A tak w ogóle, właśnie, to czego więcej można chcieć od życia, skoro jak twierdzą niektórzy architekci:"harmonia jest estetyką głupców?"*
Tyle, że bez tej harmonii wyliczeń, najprawdopodobniej nawet byśmy nie zeszli z drzewa ( ukłon w stronę Darwina), o wyściubieniu nosa z jaskini nie wspominając (ukłon w stronę Platona), a o podziale komórkowym to już w ogóle nie byłoby co marzyć . I wtedy wszelkie dylematy typu :co było pierwsze -jajko czy kura-, w ogóle nie miałby racji bytu.
I tak się teraz zastanawiam, jak to z tym pochodzeniem człowieka jest. To boskie czy diabelskie nasienie?
* symetria jest estetyką głupców-poprawione :)
Niedawno oglądałam powtórkę komedii z Siemionem, tytułu nie pamiętam, ale tam jeden wykładowca, co w Bieszczady z prelekcją pojechał, oberwał nieźle za twierdzenie, że człowiek od małpy pochodzi ;-)
OdpowiedzUsuńW Bieszczadach niedźwiedzie leśniczego K. Nóżki grasują..no mogłoby mi się oberwać... :)https://www.youtube.com/watch?v=JgZmNMnbkDA
Usuń